Obudzeni A…

Ramię w ramię usadzeni w sługę Boga zapatrzeni Spokój duma i powaga Obojętność i Uwaga Siedział z tyłu i namyślał o Tym co go tutaj przysłał Miał zadanie przebojowe Stuknąć wszystkich w głupią głowę Nie do końca wiedział czemu Przecież oni równi jemu Cztery lata...

Wystarczy

Wypełnione po brzegi tym co chciało się zmieścić Nie widziało „omegi” tak jak głoszą wieści Zaskoczone w afekcie bada eksploruje Nowe życie nareszcie Cicho wykrzykuje      ...