Martwoć

Wciąż się martwiła o wiele rzeczy W szczęściu nie żyła śmiech ją nie leczył   Malała od środka kwasem trawiona Życie traciła życiem zmartwiona Wyobraź sobie przez chwilę, że po tym życiu nic dalej nie ma. Przez pryzmat tego zobacz, jak cenne jest to co masz...

Abrakadabra

Na początku było słowo pierwsza forma zaistnienia Nicość głosem przemówiła dźwięk wydała od niechcenia To początek był historii której losy wciąż ktoś pisze Mów człowiecze czego pragniesz Ciebie w końcu niech usłyszę Co człowieka losy zmienia to w historii świata...

Ślęża

Bicia mego serca nigdy nie usłyszysz choćbyś tysiąc razy wchodził na me szczyty Nigdy się nie zrówna dech twój razem z moim tempo biegu twego ciał dwóch nie zestroi Także nie rozpoznasz głosu którym nucę strzegą doń dostępu Watykańskie klucze Spójrz na mnie z oddali...

Ród

Tętni we mnie życie skarby nieskończone Chociaż pod przykryciem oczy weń wpatrzone Biada wam mężowie polskiej ziemi kaci Bite są Królowe obcy się...