Woda

Podziemiami się zakrada

Z cumulusów na dół spada

Wcale prądu się nie boi

Razem z prądem figle stroi

Zatopiła Tytanica

Większa jest niż Antarktyka

Z oczu płynie zatroskanym

Z nosa leci obsmarkanym

Chodził po niej Oświecony

Patyk pisał farmazony

Od wiek wieków była zmienna

Lotna płynna lub kamienna

Gasi wielu ciał pragnienie

Nektar Życie Oczyszczenie

Najnowsze wiersze

Początek
...
Tylko ty
...
Przygoda
...

Kategorie