Krytyk i Artysta

Wielkim był krytykiem

rozum miał zjedzony

Zawsze służył radą

mówił jak z ambony

Kanon wzór i norma

to się w świecie liczy

Tylko w taki sposób

mistrza się wyćwiczy

Popraw swoje dzieło

dobrze radzę tobie

Jeśli chcesz coś stworzyć

formę odlej sobie

Młody wierszopisarz

wcale nie wzruszony

Odparł na wydechu

też niczym z ambony

Drogi przyjacielu

uwierz wiem co mówię

Lepiej wiem od ciebie

co mi świta w czubie

Jestem jak Picasso

mogę być bez szkoły

Wszystko arcydziełem

nawet me bazgroły

Najnowsze wiersze

Ganges
...
Materia
...
Wspomnienia
...

Kategorie